Naleśniki ze szpinakiem

Dzień dobry, dołączyłam do grona tworzących bloga iznowutosamo.pl. Będę się tutaj zajmowała głównie rękodziełem, ale na przywitanie zaprezentuję Wam naleśniki ze szpinakiem.

Tego dnia byłam skazana na szpinak. Poszłam na ryneczek - patrzę w lewo - szpinak, patrzę w prawo - szpinak, nie dało się inaczej - wróciłam do domu z zielenizną. Było warto:)

Nadzienie:

250 g świeżego szpinaku (można zastąpić mrożonym)

1 cebula

4 ząbki czosnku

2 łyżki masła

sera feta

szczypta świeżo zmielonej gałki muszkatołowej

spora szczypta świeżo zmielonego zielonego pieprzu (można zastąpić czarnym)

sól

Składniki na naleśniki:

2 szklanki mleka

1 szklanka wody gazowanej

2 jajka

2 szklanki mąki pszennej (ja dałam razową)

1/2 łyżeczki soli

1/4 szklanki oleju

Najpierw przygotuj ciasto na naleśniki.
W naczyniu wymieszaj wodę, mleko, olej, wbij jajka. Następnie wsyp mąkę i sól. Mieszaj na gładko, ciasto będzie dość rzadkie. Odstaw je na 10min, aby mąka napęczniała – po tym czasie lekko zgęstnieje. Naleśniki smaż na mocno rozgrzanej patelni bez dodatku tłuszczu (wystarczy ten dodany do ciasta naleśnikowego)

Następnie przygotuj farsz.
Umyty szpinak zblanszuj, otrząśnij z wody i potnij na kawałki  stosowne dla Ciebie:]. Cebule posiekaj drobno i podsmaż na  maśle, następnie dodaj szpinak. Szpinak znacznie zmniejszy swoją objętość. Po około 5 minutach dodaj przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku i pokruszoną fetę. Wymieszaj dokładnie i smaż razem przez kolejne 5 minut aż ser się rozpuści (mogą zostać drobne grudki)ja dałam ser feta dopiero na naleśnik przed zrolowaniem, dopraw do smaku świeżo mielonym pieprzem i gałką. Odstaw do przestudzenia i jeszcze ciepłym farszem nadziewaj naleśniki. Podawaj polane kwaśną śmietaną.
Smacznego!