sobota, 17 maja 2014

Nieskomplikowany tort :-)

Ot, takie sobotnie popołudnie... miała być kawka na balkonie wśród nowo zasadzonych pelargonii i promieniach słonecznych... a tu deszcz i wiat...  :-/  zatem pozostał niezawodny sposób na dobry nastrój - torcik. Tylko jakoś tak chęci i sił brak. Potrzeba matką kombinowania. Ma być szybko i prosto.


Do podstawowego przepisu na biszkopt dodałam kakao, po upieczeniu i przestudzeniu ciasto podzieliłam i przełożyłam ubitą śmietaną, dodałam drylowane wiśnie, posypałam tartą gorzką czekoladą i torcik gotowy!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz